Wraz z Honoratką wykonujemy daszek do naszej pierwszej kłody, z powierzchni usuwam gwoździe i wykonuję dodatkowe "oko" dla pszczół z prawej strony do otworu bartnego. Wymieniam śniot na deskę zakrywającą całość otworu bartnego i dłużni, która teraz mocowana jest na dębowych kołeczkach wbitych nad i pod otworem bartnym. Przez dodatkowe oko wykonane w spróchniałym sęku przechodzi dębowa deseczka zwężająca otwór, a jednocześnie przechodząca w poprzek otworu bartnego. Dwie dodatkowe żerdzie dębowe znajdują się w górnej części otworu bartnego, w przyszłości mam nadzieję posłużą pszczółkom za podstawę do zakładania plastrów.
niedziela, 1 września 2013
Frącki
Wraz z Honoratką wykonujemy daszek do naszej pierwszej kłody, z powierzchni usuwam gwoździe i wykonuję dodatkowe "oko" dla pszczół z prawej strony do otworu bartnego. Wymieniam śniot na deskę zakrywającą całość otworu bartnego i dłużni, która teraz mocowana jest na dębowych kołeczkach wbitych nad i pod otworem bartnym. Przez dodatkowe oko wykonane w spróchniałym sęku przechodzi dębowa deseczka zwężająca otwór, a jednocześnie przechodząca w poprzek otworu bartnego. Dwie dodatkowe żerdzie dębowe znajdują się w górnej części otworu bartnego, w przyszłości mam nadzieję posłużą pszczółkom za podstawę do zakładania plastrów.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz