czwartek, 31 października 2013

Transport


Telefonicznie koordynuję akcję przewiezienia pniaków. Zostają przetransportowane około 15.00 do Frącek, w kasie nadleśnictwa za drewno składa opłatę w moim imieniu pan Kowalski ponieważ ja nie mogę urwać się z pracy. Drewno kosztowało 182,5 pln + flaszkowe dla przewożącego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz